Po krótkiej przerwie znowu wracam z nowinką z pokoju I. To już prawie ostatnia, obiecuję:) Gdy urządzałam jej kącik, usilnie poszukiwałam nie tylko łóżeczka, pościeli i przewijaka. Bardzo chciałam także znaleźć karuzelę nad łóżeczko, która pasowałaby do nietypowego pokoju. Szybko zdałam sobie sprawę z tego, żenie tylko ta idealna nie istnieje. Co gorsza nieważne czy całkiem plastkikowa, czy też drewniana, ręcznie robiona - wszystkie przerażały mnie swoimi cenami - kto stał przed podobnym problemem, ten wie o czym mówię. Gdy któregoś wieczoru zrezygnowana pokazałam zdjęcia pewnej ładnej i znowu nieprzyzwoicie drogiej dekoracji, P. szybko oznajmił, że taką to sam córce wykona. I słowa dotrzymał!
Mam nadzieję, że ten krótki wpis udowodni Wam, że czasem naprawdę wystarczy tylko trochę pracy (tym razem nie była nawet ani ciężka, ani nieprzyjemna;)) Zawieszenie karuzeli, wymusiło drobne zmiany na turkusowej ścianie.
Doszło też parę ostatnich drobiazgów, które cierpliwie czekają na zawieszenie i pokazanie. Już wkrótce:) Mam nadzieję, że naprawdę nie macie dość dziecięcej tematyki...
Pozdrawiam
Piękne ! Ja nie mam dość, poproszę o kolejne wpisy :)
OdpowiedzUsuńDzięki - będą wkrótce;)
UsuńWnętrz - czy to dziecięcych, czy dorosłych - nigdy dość :)
OdpowiedzUsuńTak, plastikowe karuzele są niekoniecznie urodziwe. Takiego ptaszkowego mobila już kiedyś widziałam, gdzieś na skandynawskich blogach i już wtedy się w nich zakochałam :) Wasz jest cudowny! Pomysł genialny i fantastycznie się wkomponował w ten śliczny pokoik :)
Macie gust :)
Dziękuję (a właściwie dziękujemy;)) Tak, też widziałam mnóstwo podobnych na Pinterest. I kilka w sklepach. I właśnie przeglądając te wszystkie cuda doszliśmy do wniosku, że to "da się zrobić":)
UsuńWystarczy trochę wyobraźni i zręczne ręce :) a Wy to macie :)
UsuńSuper ta karuzela :) Jestem pod wrażeniem jak prosty projekt zamienia się w coś niesamowicie pięknego :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńFajny pomysł :) Też myślę żeby złożyć żurawie. :) I mam pytanie: skąd jest łóżeczko? Bardzo mi się podoba - podasz na nie namiar? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki - żurawie bardzo polecam:) łóżeczko kupiliśmy na allegro od użytkownika _PROMO_ przed chwilą sprawdzałam i nie widziałam szarych, ale były cały czas, więc myślę że to chwilowy brak. Pozdrawiam
UsuńPiękne, właśnie zamówiłam dla mojego maluszka :)
OdpowiedzUsuńsuper!tez chce zrobić taką karuzelę i moje pytanie brzmi skad wynaleźć taki krzyżak? dziękuje za odp!
OdpowiedzUsuńWitaj. Krzyżak zrobiliśmy sami z drewnianego drążka i klocka z resztki łaty, która została nam jeszcze po remoncie. Ale myślę, że równie ładnie mogą wyglądać zwykłe patyczki z lasu lub z plaży, albo same dwa drążki ze sklepu budowlanego, pomalowane i związane kolorowym sznurkiem:) pozdrawiam
Usuń