wtorek, 10 marca 2015

Barruntando - polarne liski prosto z Hiszpanii

Planowałam co prawda temat zupełnie inny, jednak jakoś nie mogę się zabrać do zrobienia potrzebnych zdjęć. A to pogoda nie sprzyja, a to ja nie jestem w formie. Dlatego dziś wpis trochę "na lenia", ale przecież z drugiej strony już od Świąt Bożego Narodzenia czekam na odpowiedni moment, by przedstawić Wam moje urocze Trio:)  



Te urocze miniaturki - to najpiękniejszy prezent-niespodzianka jaki dostałam w ciągu ostatnich lat. Wzdychałam do nich, niezbyt potajemnie, już długo, aż wreszcie Święty Mikołaj ulitował się nade mną;) 


Liski - polarne, zdjęcia też jakieś szaro-zimowe i nie czuć w nich ani odrobiny wiosny, ale co tam! W takim jeszcze jestem zimowym nastroju, z tego wynika:) Jeśli te maleństwa urzekły Was równie mocno jak mnie - zapraszam na Etsy:) Namawiam, bo to prawdziwe małe dzieła sztuki!




Pozdrawiam

6 komentarzy:

  1. Świetnie je uchwycilas na zdjęciach! Liski fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, to dla mnie wiele znaczy:) pozdrawiam

      Usuń
  2. ale extra liski;D masz aż trzy - daj jednego:PPP pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prezentów się nie oddaje, więc chyba muszę się jakoś z nimi przemęczyć;) pozdrawiam!

      Usuń

Naprawdę doceniam to, że postanowiłeś poświęcić mi swoją uwagę i pozostawić po sobie parę słów. Szanuję Twój czas i dlatego zdecydowałam nie utrudniać Ci dodatkowo komentowania rezygnując z haseł obrazkowych i moderacji. W zamian proszę:
1. nie przeklinaj
2. nie obrażaj
3. nie reklamuj
Ufam, że nie zawiedziesz mojego zaufania.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...