Po raz pierwszy w życiu dostałam kwiaty z okazji Dnia Matki. Tego nie da się opowiedzieć, to trzeba przeżyć. I chociaż córeczka jest z nami dopiero od czterech miesięcy juz nie potrafię przypomnieć sobie jak to było gdy byliśmy tylko we dwoje.
I mojej Mamie dziś szczególnie dziękuję, że jest.
A wszystkim mamom chciałabym powiedzieć - możecie być z siebie dumne! Macierzyństwo - to cięzki, choć słodki kawałek chleba:)
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńTo miłe że mąż pamięta. Ja świętuję dzień matki od sześciu lat. Od kilku lat dostaję piękne laurki, buziaki, uśmiechy. Dwa lata temu w dzień matki, cieszyłam się tym świętem jeszcze mocniej bo od czterech dni mieliśmy z nami synka. To piękne święto i dbajmy by trwał całorocznie.
Pierwsza laurka, to musi być dopiero wzruszające!
OdpowiedzUsuń