Letnie smaki czy to słodkie, czy pikantne zamykamy w słoiczkach już od pewnego czasu. Półki pełne pasteryzowanych skarbów zawsze kojarzyły mi się z ciepłem domowego ogniska. Uwielbiam robić przetwory (choć często brakuje na to czasu) - czuję się wówczas jak prawdziwa dobra gospodyni;) W tym roku postanowiłam wreszcie zadbać nie tylko o zawartość słoiczków ale i o nie same.
To co widać na zdjęciu - to fragment mojej całkiem nowej, niespełna pięćdziesięciosłoiczkowej kolekcji. Trzy pojemności - 0,9; 0,33; 0,2 L - jeden fason, jeden rodzaj wieczka w jednym uniwersalnym rozmiarze!:)
Szaleństwo? I - owszem już stałam się obiektem kpin, że ja to nie mogę mieć normalnych słoików po majonezie;) Ano widać nie mogę!:)
Moja słabość do pięknych drobiazgów obejmuje panowanie nad coraz nowymi sferami życia codziennego i wydaje się nabierać rozpędu;) A i tak przecież wykazałam się powściągliwością rezygnując z "mason jar" i wydatku, bagatela, kilkuset złotych;)
Do tej pory zakrywałam wieczka serwetkami co było zajęciem tyleż pracochłonnym co daremnym, bo czar pryskał już w lodówce, gdy rozpoczęta konfitura straszyła reklamą pasztetu albo ogórków konserwowych. Znacie to? Od dziś koniec!!:) No przyznajcie sami, czyż takie kraciaste słoiczki nie wyglądają smaczniej?:)
Posiadanie "standaryzowanych" słoików nie tylko bardziej mi się podoba, ułatwi także przechowywanie. Zaś proste kształty bez zbędnych zakamarków i szerokie otwory czynią łatwiejszym napełnianie i przede wszystkim opróżnianie;)
Do pełni szczęścia brakuje rzecz jasna etykiet, żeby nie pomylić buraczków z malinami;) Pamiętacie czasy nieśmiertelnej niegdyś "gęsiej skórki"? Podobno firma ją produkująca spłonęła i dziś to już nie zwykła "gęsia skórka", ale raczej skórka z białego kruka;) Na szczęście na potrzeby gospodyń domowych można dziś przy odrobinie dobrej woli zaprojektować dowolne etykietki, np. w GIMPie i wydrukować. Ja wymyśliłam sobie takie całkiem proste i uniwersalne do własnoręcznego wypisania. Jeśli komuś się przydadzą, można je pobrać, klikając w wybrane zdjęcie. Format PDF, gotowe do wydruku, średnica 5cm. Smacznego;)
Genialny w swej prostocie (i pewnie powszechnie znany) sposób przyklejania etykiet za pomocą mleka dopełnia dzieła.
I co sądzicie? Czy to jeszcze tylko nieszkodliwe dziwactwo, czy już przesada?;)
*** EDIT ***
Słoiki kupione od użytkownika Hubert_Anna na allegro. Szybko, bezproblemowo i świetnie opakowane:) Ot, taka darmowa reklama;)
Pozdrawiam.
Super te słoiki! Jak będę kiedyś się zabierać za zaprawianie do słoików to tez sobie takie sprawię :) Bo naprawdę wygląda to rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze napisz gdzie można kupić takie ładne słoiczki???
Cieszę się, wyżej dodałam namiary na sklep. Pozdrawiam!
UsuńTo żadne dziwactwo :) słoiczki są super i owszem - przyjemniej się z takich korzysta :) ja też nie znoszę jak dżemik jest w słoiku po ogórkach czy majonezie - fuj.. wygląda to nieapetycznie.
OdpowiedzUsuńa skoro w sklepach jest coraz większy wybór takich ładnych słoiczków, to znaczy, że coraz większa grupa kobiet (bo raczej kobiet?) stawia również na estetykę :) więc to już nie przesada ani zboczenie ;)
Pocieszyłaś mnie:) Chociaż czy jest coś czego nie wymyślą wnętrzarskie blogerki uznając to za całkiem normalną sprawę?;) Ale i tak już się nie mogę doczekać, aż je wszystkie zapełnię:)
UsuńTo chyba tylko świadczy o tym, że przestajemy zadowalać się byle czym :) ma być ładnie :) nawet jeśli coś jest schowane w szafce :)
UsuńTyle lat żyję na tym świecie a nie wpadłam do tej pory na to, że takie ładne wieczka można sobie po prostu kupić :))) Musze koniecznie sprawdzić czy są takie w moim GSie :))) a jeśli nie to zamawiam niebieskie na allegro.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma zakrętek w kropki..... niebieskie zakrętki w białe kropki :)
Uściski :)
Hihihi... no właśnie - nie ma takiej rzeczy jakiej nie wymyślą blogerki wnętrzarskie... niebieskie zakretki w białe kropki!:) z całą pewnością byłyby śliczne:) Witam i pozdrawiam!
UsuńSwietne te sloiczki :)
OdpowiedzUsuńdzięki i witam:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie uporządkowane i przystrojone słoiki:) od dawna zbierałam takie baniaczki na kiszone ogórki a na konfitury zbieram od dawna słoiczki małe po koncentratach:) słoiczki są fajne i jednolite ale niestety zakrętki mam różne więc ratuje się serwetkami:( Twoje słoiki wyglądają wspaniale!! dobra robota:) podziwiam idealną organizację:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze się podobają:) jednakowe zakrętki można dokupić osobno. a jednakowe słoiczki świetnie się przechowuje - zajmują znacznie mniej miejsca. do serwetek nie mam cierpliwości - ozdabiam tak tylko słoiczki na prezent ;)
Usuń