środa, 16 lipca 2014

Wyzwanie blogowe (dzień 3) – 10 rzeczy, które lubię i 10 rzeczy, których nie znoszę

Trzeci temat Wyzwania. Zostały jeszcze dwa. Jakim cudem się wyrabiacie!? Naprawdę Bardzo chciałabym mieć dość czasu by zwiedzić dokładniej wszystkie Wasze blogowe zakątki. Już widzę, że będę nadrabiała jeszcze długo po zakończeniu zabawy:)



10 rzeczy, które lubię

i

10 rzeczy, których nie znoszę


Na początek trochę ponarzekam - trzeba korzystać z okazji póki można robić to bezkarnie:) Kaliber rozmaity a kolejność zupełnie przypadkowa.
Nie znoszę:

SPIESZYĆ SIĘ
co nie znaczy że nie potrafię jak trzeba (tak Drogi Mężu - TAK wygląda moje "potrafię";))

#

PRZERYWAĆ W POŁOWIE
przy dziecku czasem nawet mycie zębów idzie na raty

#

MALKONTENCTWA

przykład:
"-jak idzie remont?
-Super, dzięki! Właśnie kładziemy drewnianą podłogę w łazience i…
-Drewniana podłogę!?!?!? Ale to się wam NA PEWNO nie sprawdzi!
-Tak myślisz? Hm… a miałaś taką podłogę?
-Nie! Oczywiście (!) że nie! Bo to się nie sprawdza!"
WTF!? Przecież to MOJA łazienka i nie prosiłam o opinię!
Nota bene - sprawdza się świetnie;)

#

WSTAWAĆ I KŁAŚĆ SIĘ WCZEŚNIE

#

PRASOWAĆ

#

ROZSYPANEGO ŻWIRKU W ŁAZIENCE I OKRUSZKÓW NA BLACIE

#

GŁUPICH ZASAD I BEZSENSOWNYCH PRZEPISÓW

#

WSPÓŁCZESNEJ MODY NA UNIKANIE ODPOWIEDZIALNOŚCI
wszyscy trąbią o byciu wolnym, ale o ponoszeniu konsekwencji swoich wolnych wyborów skwapliwie zapominają - to strasznie infantylne

#

MUCH
wiele z Was pisze o pająkch - ok., nie są fajne, ale pająk nigdy mnie nie obudził, nie ugryzł i nie usiadł na moim jedzeniu ani nie utopił się w kawie;)

#

ZAWIESZAJĄCEGO SIĘ KOMPUTERA

No i za mną łatwiejsza część zadania;) Teraz ta druga.
Lubię (choć część nadaje się raczej do kategorii UWIELBIAM):

CHODZIĆ NA RYBY

#

SPOTYKAĆ DZIKIE ZWIERZĘTA
z samochodu, na spacerze czasem jest to zwykły szarak, czasem zaskroniec, ale zawsze jest to niezapomniane spotkanie:)

#

MOJĄ CÓRKĘ, MĘŻA I DWA KOTY
to chyba oczywiste, ale postanowiłam jednak zanotować;)

#

PORANNĄ PRASÓWKĘ PRZY KAWIE

#

JEŻDZIĆ NA ROWERZE
po leśnych ścieżkach, przecinkach i bezdrożach

#

GRY KOMPUTEROWE
to nasza (moja i M) wielka słabość i sposób na idealny wieczór; RPG, strategiczne, ekonomiczne

#

SZYĆ, RYSOWAĆ, MALOWAĆ, ODNAWIAĆ MEBLE
co wcale nie znaczy, że potrafię! No i jednak muszę na to…

#

...MIEĆ CZAS
mogę wykonywać najbardziej niepopularne domowe obowiązki, byle bym nie słyszała za plecami tykania zegara

#

MIEĆ RACJĘ!
tego nie trzeba chyba tłumaczyć;)

#

PROJEKTOWAĆ ROZKŁAD POMIESZCZEŃ
takie małe skrzywienie, mój ulubiony dział w gazetkach wnętrzerskih to właśnie ten z poradami na temat rozplanowania ścian działowych w mieszkaniach czytelników:)


No to tyle. Idę poczytać Wasze "Top 10";)


Pozdrawiam

18 komentarzy:

  1. Też nie lubię malkontenctwa, ale cóż tacy ludzie. Ogólnie bardzo fajne zestawienie ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jednak fajnie byłoby jakby się niektórzy czasem zastanowili zanim coś powiedzą:)

      Usuń
  2. Tak, pośpiech jest moim wielkim wrogiem. Nienawidzę jak ktoś stoi nade mą i pogania. Ale z drugiej strony, to gdyby nie ten pośpiech, to na co starczyłoby nam czasu?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamy bardzo wiele wspólnego :)
    Fajnie było poczytać o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak - fajnie - a ja się teraz będę zastanawiać, które to punkty takie podobne:)

      Usuń
  4. A ja lubię wcześnie wstawać ;) Może to dlatego, że moje Dzieci budzą się czasem o 5, szczególnie latem, dzień jest wtedy o wiele dłuższy :) Niestety lubię też późno się kłaść, co nie bardzo współgra z tym pierwszym, ale póki co daję radę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, że dzień jest dłuższy, tylko ja z rana jestem, ekhm, nieco nie-w-humorze więc bezpieczniej dla wszystkich żebym się jednak wysypiała:)

      Usuń
  5. A jaka jest Twoja ulubiona gra RPG ? :) Pytam bo sama jestem fanką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ulubionej jednej to chyba nie mam... Moja pierwsza to był Gothic I (do dziś pamiętam walkę z trollem:)) a potem to już różne... Oblivion, Wiedźmin, Dragon Age teraz czekamy na Divinity:) Fajnie poznać FankĘ gierek:)

      Usuń
  6. Fajnie, że lubisz jeździć na rowerze ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też nie lubię much :) W RPG też grywamy. Właściwie to mogłabym się pod wieloma punktami u Ciebie podpisać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O, ja też uwielbiam gry! Wciąż czekają na opisanie na blogu w ramach moich "guilty pleasures". Szkoda tylko, że mój małżonek nie przepada za nimi. I fakt, że zwykle wygrywa nic nie zmienia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w co grywasz? my właśnie walczymy z orkami z Divinity:)

      Usuń

Naprawdę doceniam to, że postanowiłeś poświęcić mi swoją uwagę i pozostawić po sobie parę słów. Szanuję Twój czas i dlatego zdecydowałam nie utrudniać Ci dodatkowo komentowania rezygnując z haseł obrazkowych i moderacji. W zamian proszę:
1. nie przeklinaj
2. nie obrażaj
3. nie reklamuj
Ufam, że nie zawiedziesz mojego zaufania.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...