piątek, 17 kwietnia 2015

Kropla koloru w szarym pokoju dziennym

Witajcie. Jak minęła Wam Wielkanoc? Mam nadzieję, że w szale przedświątecznych przygotowań udało się Wam znaleźć to co najważniejsze - czas na refleksję i dla najbliższych!

Nasze Święta upłynęły pod znakiem zarazków. Połowa naszej dorosłej reprezentacji się pochorowała, a na koniec wyjechała służbowo. Z tychże obiektywnych przyczyn nie udało mi się na czas wypełnić kolejnego zadania mojego planu organizacyjnego - przekładam go na kolejny, mam nadzieję spokojniejszy, tydzień. 

Tymczasem zapraszam do naszego pokoju dziennego, w którym niedawno zagościły wiosenne pastele:) Po kilku latach szarości w mieszkaniu, potęgowanej przeciągającą się burością za oknem, zapragnęłam otoczenia bardziej optymistycznego. Za sprawą dosłownie kilku drobiazgów pokój pokazał całkiem nieznane oblicze. Co sądzicie? Widać zmiany czy może jednak trochę przesadzam?:)

Kilka poduszek, zwiewne firanki, parę świeczek, miętowe kule pożyczone od I. gdzie i tak rzadko były używane...


Sowy poleciały na urlop. Ich miejsce zajęły chwilowo kolorowe... mazaje;)



A w wazonie oprócz moich ukochanych białych dereni (na wiosnę pyszniących się czerwienią), rozwijają się kosmate pączki kasztanowca:)





Pozdrawiam

24 komentarze:

  1. widać zmiany, widać :)
    Pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niewielki kącik, a tyle pięknych gadżetów pomieścił :) Na dodatek tak pięknie wyeksponowanych!
    Podoba mi się zbiór kolorowych świeczek w kolorowych świecznikach na tacy :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeszukałam szafy, jeden świecznik wyżebrałam od mamy... et voila:) miło mi że Ci się podoba:)

      Usuń
  3. pieknie i ze smakiem ;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie z tym kolorem :) Lubię neutralną bazę, można się bawić dodatkami, kolorami, fakturami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o właśnie właśnie! najwyższy czas zacząć wykorzystywać ten potencjał! (a przynajmniej próbować;))

      Usuń
  5. Ja też jestem lekko znużona szarością i za oknem i w domu... Też próbuję ożywić dom kolorowymi dodatkami..Bardzo mi się podoba ta kropla koloru w Twoim pokoju.. oraz to jakich kolorów użyłaś.. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponura pogoda wiele osób zmotywowała do zmian. całe szczęście, że zwykle kilka drobiazgów wystarczy:) dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  6. Bardzo mi się podoba Twój salon, świeczki i te obrazki naprawdę pięknie zgrywają się kolorystycznie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pewnie, że widać zmiany :) Wygląda to wszystko bardzo fajnie - niby niewiele, a różnica znacząca :) Salonik teraz bardzo energetyzujący :) Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie, kolorowo i tak...wiosennie! :) Szary to - podobnie jak biały - fajne tło dla kolorów. Tobie dobranie kolorystyki wyszło idealnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest przeslicznie!!! Cos czuje ze kolor wraca do wnętrz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj chyba faktycznie wraca, albo przez tą paskudną pogodą wiele osób ma powyżej uszu szarości:) dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  10. W końcu kolor w salonie! Będę tu wpadać, bo nie wieje nudą. Dodatków jest w sam raz Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo się cieszę, że moje pomysły się spodobały:) Powoli wracam do "żywych" tak więc zapraszam - wkrótce mam nadzieję znowu zacznę publikować:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny stworzyłaś kącik, bardzo przytulny. Półki dekoracyjne, niezagracone. Mój ideał, do którego dążę. Ale najpierw trzeba pozbyć się nadmiaru rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Albo pozbyć się albo pogrupować i czasowo zmieniać dekoracje;) dzięki - zaaranżowanie półek wbrew pozorom zajęło mi sporo czasu:)

      Usuń
  13. Ale pięknie to urządziliście! My właśnie kończymy remont generalny mieszkania, który robiliśmy przed narodzinami naszego maleństwa :) Ale muszę przyznać, że jestem zaskoczona, bo znaleźliśmy w internecie więcej produktów niż się spodziewaliśmy!

    OdpowiedzUsuń
  14. Te obrazy dodają dużo kolorów :)

    OdpowiedzUsuń

Naprawdę doceniam to, że postanowiłeś poświęcić mi swoją uwagę i pozostawić po sobie parę słów. Szanuję Twój czas i dlatego zdecydowałam nie utrudniać Ci dodatkowo komentowania rezygnując z haseł obrazkowych i moderacji. W zamian proszę:
1. nie przeklinaj
2. nie obrażaj
3. nie reklamuj
Ufam, że nie zawiedziesz mojego zaufania.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...