Dziś bez nadmiaru słów. Nasza kuchnia nabiera ostatecznego kształtu. Cieszę się obserwując jak stroi się w dodatki i pyszni słońcem. A czy istnieją piękniejsze kuchenne dekoracje niż kilka kolorowych warzyw właśnie przywiezionych z letniskowych zagonów? A jak Wam minął weekend?
W tym roku słoneczka nie zajdą za nasz zimowy stół:) A my w zimne i ponure wieczory będziemy nucić sobie "HOLA POMIDORY!" otwierając słoiczki pełne suszonych skarbów, albo siorbiąc gorącą i gęstą pomidorową:)
Na parapecie we wrześniowym słońcu wygrzewa się ławica marchewek. Chyba wiedziały jak bardzo są wyczekiwane przez małego bezzębnego smakosza, bo wyrosły tłumnie:)
Najpiękniejszy jesienny bukiet? Gałązki trzmieliny! Początkowo różowe, gdy pękną, ukazują intensywnie pomarańczowe nasionka - kwintesencja jesieni:)
W rolach głównych:
żyrafi dozownik na mydło (może być na płyn do naczyń) - Zara Home
miętowy termos - Empik
drewniany "ślimak" - podkładka pod garnki - DUKA
chlebak - Tchibo
Pozdrawiam
Piękne zdjęcia i piękną masz kuchnię, moja też nabiera ostatecznych kształtów. Podobają mi się u Ciebie otwarte półki, gdybym robiła kuchnię jeszcze raz to prawdopodobnie skusiłabym się. Podoba mi się u Ciebie:) Będę zaglądała. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie i serdecznie zapraszam!:)
Usuńpiękna kuchnia :)
OdpowiedzUsuńTrzmielina piękna jest, nie wiem dlaczego za dziecka nienawidziłam tej roślinki.Bardzo ładne te twoje barwy jesienne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA gałązki są całkiem trwałe, w wodzie stoją już tydzień, tylko do suszenia się nie nadają chyba. pozdrawiam!
UsuńPięknie :) Takie kolory w kuchni to ja bardzo bardzo .. :)
OdpowiedzUsuńTakie komentarze to ja też bardzo bardzo;) pozdrawiam
UsuńGenialne dodatki, żyrafi dozownik jest mega!
OdpowiedzUsuńpo za tym i najważniejsze - piękna kuchnia,
Pozdrawiam
K.
Dozownik upolowany na przecenie - uwielbiam takie zdekapitowane zwierzątka:)
UsuńKuchnię masz piękną, ale te kolory sezonu pikanterii jej dodały.:)
OdpowiedzUsuńDziękuje:) Właśnie kombinuję z dodatkami, bo w sumie baza bardzo neutralna:)
UsuńNoo piękna ta Twoja kuchnia :) A i zbiory niczego sobie :D
OdpowiedzUsuńDziękować! W tym roku miałam więcej czasu na uprawę warzywniaka i od razu widać efekty:)
OdpowiedzUsuńgdzie znaleźć taki świetny zgrabny chlebak?!:):)
OdpowiedzUsuńChlebak kupiliśmy w Tchibo, ale przyznam że już dość dawno temu... pozdrawiam serdecznie!:)
UsuńPiękna jest ta kuchnia! Ja właśnie się zastanawiam, bo kupujemy z mężem nowe mieszkanie, czy wynająć projektanta wnętrz, czy jednak podjąć się wyzwania i spróbować urządzić wszystko sami. Ostatnio widziałam też dobrą ofertę mieszkania pod klucz kraków i zastanawiam się, czy to nie byłaby najlepsza opcja!
OdpowiedzUsuń